Alex

Alex uwielbia tańczyć, malować i gotować. Pomaga mi w kuchni i wie bardzo dużo o zdrowym jedzeniu i o tym, jak ważna jest aktywność fizyczna – dużo spacerujemy, biegamy razem, a nawet ćwiczymy jogę. Jego wrażliwa obecność otwiera przestrzeń do zmian i bycia sobą.

​

Oto dwa przepisy z kuchni Alexa, tak na początek. Będzie więcej!

​

Sałatka warzywna

2 średnie pomidory, 1 łyżeczka soli, 1 główka sałaty lodowej pokrojona na 6 krążków, 1 mała czerwona cebula, 1 łyżka octu, pół kilo boczku, pokrojony w kostkę

Dressing

1/2 szklanki kwaśnej śmietany, 2 łyżki maślanki, 1/2 ząbka czosnku (posiekanego), 1/2 łyżeczki soli, 1/2 łyżeczki świeżo zmielonego czarnego pieprzu

​

Zbierz wszystkie składniki. Pomidory i cebulę pokroić w kostkę. Podgrzej posiekany boczek, odcedź i ułóż na talerzu wyłożonym ręcznikiem papierowym. Na dressing najlepiej wymieszać wszystkie składniki w robocie kuchennym – zmiksować na całkowicie gładką masę. Wymieszaj kawałki sałaty lodowej ze wszystkimi składnikami i sosem. Gotowe do natychmiastowego spożycia. Smacznego!​

​

Łatwy koktajl

2 szklanki mrożonych mieszanych jagód, 2 świeże dojrzałe banany, 2 łyżki masła orzechowego, garść wybranych nasion, 1 łyżka surowego kakao, 1 łyżka sproszkowanych owoców goji, 1 szklanka mleka migdałowego (jeśli to możliwe, domowej roboty!)

​

Zbierz składniki. Użyj wysokoobrotowego blendera, aby miksować przez około 30 sekund - 1 minutę, aż do dokładnego wymieszania. Pyszna porcja na śniadanie!

​

​

Alex, wiersz mojego autorstwa

​

Urodził się jakiś inny

Znajomi mówili; dziwny

Miał słabe mięśnie,

Miał słabe serce

Miał najpiękniejsze na świecie ręce

I oczy... oczy jak gwiazdy błyszczące,

Ufne spojrzenie...

Kochające.

Dziś jest dorosły

Lecz czy jest inny?

No wlasnie...

Wcale tez nie jest dziwny.

Ma słabe mięśnie,

Ma słabe ręce....

Ma najpiękniejsze na swiecie serce

I oczy... ciągle takie błyszczące...

Ufne, szczęśliwe I kochające

Mój syn.